Pani Jesień
Przeszedł sobie dawno śliczny, złoty wrzesień…
Teraz nam październik dała pani jesień…
Słonko takie śpiące, coraz później wstaje,
Ptaszki odlatują, hen, w dalekie kraje.
W cieniu, pod drzewami cicho śpią kasztany,
każdy błyszczy pięknie, niby malowany.
Lecą liście z drzewa różnokolorowe,
te są żółto-złote, a tamte – brązowe.
Jeszcze niby ciepło, słonko świeci, grzeje…
aż tu nagle skądeś wichrzysko zawieje.
Chmur wielkich deszczowych nazbiera, napędzi…
tak się pan listopad nauwija wszędzie.
Z. Dąbrowska
17 października w piękny jesienny poniedziałek wybrałam
się do błażowskiego przedszkola w sukience w kolorach jesieni, we
wianku zrobionym z liści ziół, kwiatów i małych czerwonych jabłuszek.
W ręku miałam wiklinowy koszyk pełen jesiennych darów.
Zostałam zaproszona do czterech grup Misiów, Słoneczek,
Biedronek i Delfinków, które czekały na mnie w jednej z sal.
Wszystkie dzieciaki powitały mnie piękną piosenką i odgadły,
że jestem Panią Jesienią. Stopniowo wyciągałam z koszyczka jeden z darów
tej pory roku a dzieci odgadywały co to jest i co można z tego
zrobić; na przykład z jabłek i marchewki można wyczarować pyszny sok,
z papryki i pietruszki sałatkę, a szyszki i żołędzie to
jedzenie dla zwierząt. Wspomniałam też, że nie jestem tylko Panią Jesienią, a na
co dzień pracuje w bibliotece gdzie opiekuję się książkami. Dlatego na
podstawie jednej z bajek przedstawiłam im opowiadanie o Muchomorku,
który szukał swojej rodziny i nie zrażał się niczym. Oczywiście bajeczka
dobrze się skończyła, a Muchomorek odnalazł swoją rodzinę i przyjaciół.
Jak każda bajka tak i ta zakończyła się morałem, że jeżeli coś osiągnąć
chcemy, musimy być silni i wytrwali jak nasz Muchomor. Były różne zabawy; w kółeczku,
zbieranie liści i zabawa w kolory.
Pogoda za oknem zachęcała do spaceru więc wszyscy wyszliśmy
na spacer, by szukać oznak jesieni znaleźliśmy je w ogrodzie. Mam
nadzieje, że jesienna pora roku nie będzie nudna i chłodna a moja
dzisiejsza wizyta w przedszkolu zostanie w pamięci na dłużej. Serdecznie
dziękuję za wspólną zabawę i zapraszam Wszystkich do naszych bibliotek.
Anna Heller