„Mały Książę” jest
książką wydaną w roku 1943. Przetłumaczono ją na ponad 270 języków i
dialektów, sprzedano w ponad 140 milionach egzemplarzy, należy do
klasyki literatury światowej.Autor nadał jej formę baśni i sam wykonał przepiękne ilustracje. Zawsze mam ochotę poczytać ją w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Zapytacie dlaczego?.Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.
Jest to wyjątkowy utwór, tylko pozornie przeznaczony dla dzieci. Warstwa fabuły bajkowej skrywa drugą, symboliczną, zawierającą prawdy uniwersalne. Dlatego „Mały Książę” bywa nazywany świecką Biblią.
Uroku tej książce dodaje także wiele cytatów, które godne są zapamiętania oraz takie, które mogłyby się stać naszym mottem życiowym.,
„Mały Książę” uczy, że do wiernej miłości trzeba dorosnąć, uczy też odpowiedzialności za drugiego człowieka, za to, co się oswoi, bowiem „oswoić znaczy stworzyć więzy”. To cytaty z bajki o oswojeniu lisa, mojego ulubionego rozdziału książki.
Książka pozwala uzyskać odpowiedź na pytanie o hierarchię wartości, o sens więzi międzyludzkich. „Dobrze widzi się tylko sercem”, „Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”, „Jesteś odpowiedzialny za swoją różę” i wiele innych to cytaty rozpoznawalne przez większość ludzi. A gdy godzina rozstania chłopca z lisem była bliska, lis oświadczył, że zyskał coś ze względu na kolor zboża – złote łany są tego samego koloru co włosy jego małego przyjaciela.
W postać głównego autora wcielił się autor. Będąc dorosłym mężczyzną nie utracił dziecięcej wrażliwości. Dlatego łatwo nawiązywał kontakt z Małym Księciem. Przybysz z asteroidy B 612 głęboko zapadł mu w serce. Uważam, że książka ta jest doskonałą lekturą dla każdego, niezależnie od wieku. Nie tyko na czas świąt, ale na każdą porę roku. Gorąco polecam.
Anna Heller